'weź spierdalaj..' tak zawsze odpowiadałam każdemu chłopakowi, który mnie zaczepiał. Każdy był spławiany i pozdrawiany środkowym palcem. Tak kochany, zrobiłeś ze mnie zimną sukę. Zajebiście mnie zniszczyłeś, dzięki Tobie, nie mam już serca, nie mam miejsca, gdzie mógłby zamieszkać nowy obiekt westchnień, nie mam uczuć, nie mam nic. Dwa słowa, które od Ciebie skarbie usłyszałam, 'spierdalaj Mała', tak bardzo mnie zmieniły, że na Twoim miejscu unikałabym mnie na każdym kroku. Bo wiesz, teraz to ja mam ochotę zniszczyć Ciebie skurwielu.
|