Mama otworzyła drzwi od mojego pokoju,odsuwając nimi niechlujnie leżącą kupkę ubrań.Takich zbiorowisk było kilka. Z ubraniami , płytami,bilelizną , pościelą , jedzeniem.Istny bałagan. - Coś Ty tu zrobiła !? i co tu zdechło ... ?- zapytała zaszokowana widokiem mama. - Moje serce mamo.Kawałek mnie ...
|