Mam swoją ulubioną gwiazdkę. Po ciężkim dniu, wielu kłótniach, chwilach smutku, radości i śmiechu siadam na parapecie i rozmawiam z nią. Bezdźwięcznie poruszam wargami lecz mam dziwne wrażenie że ze sobą rozmawiamy i ona mnie słucha. Może to wszystko dlatego, że nadałam jej Twoje imię.
|