Wiesz , mimo tego , że był skurwysynem i jarał przeogromne ilości trawy , była jedna rzecz która Go usprawiedliwiała - Jego cudowny uśmiech i słodkie niebieskie oczy , które ona tak bardzo kochała , miał na imie ----- . czy kocha go nadal ? kocha , bo zewnątrz jest mała , kozaczy , klnie jak szewc , ale tylko po to by jakoś zapełnić czymś innym myśli . a jak jest sama .. pęka jak mała dziewczynka , płacze , słucha smutnych piosenek i patrzy na jego zdjęcia , tak , cholernie go kocha i tęskni ...
|