Chociaż raz chciałabym, abyś Ty poczuł się tak koszmarnie jak ja, wtedy gdy ty wykręcasz się gdy ktoś pyta o to czy coś do mnie czujesz, a ja się o tym dowiaduje. Gdy patrzysz się na mnie, a ja nie wiem o co Ci chodzi. Gdy przechodzisz obok mnie, nie mówiąc nawet jebanego "siema" albo gdy wieczorami się nie odzywasz. ciekawe, czy Ty byś się nie załamał.
|