- Przepraszam! Przepraszam! Słyszysz, przepraszam! Kocham Cię. Wiem, że jestem totalnym idiotą. I zawsze wszystko spierdalam. Ale zależy mi, tak bardzo, kurwa, zależy! Przecież wiem, że mnie kochasz. To dlaczego nie możemy być razem? Kochanie.. - Patrzyłam, jak desperacko się zachowuje. Nie miałam serca go tak zostawić, zupełnie nic nie mówiąc. Więc przybliżyłam się do niego i szepnęłam na ucho - Kotku, a mogę Ci powiedzieć takie dwa, ładne słowa? - Pokiwał głową twierdząco, uśmiechając się. - Pierdol się! - I odeszłam dumnym krokiem.
|