Tak sobie rozmyślam. Dowiedziałam się najgorszej prawdy w moim życiu, prawdy, która na zawsze będzie siedlić w moim sercu. Naprawdę nie rozumiem, jak można tak kłamać przez prawie rok, że się kogoś kochało. Okej, nie mam na to dowodów, że kłamał w sprawie tego, że mnie kocha, ale wszystko na to wskazuje. Zresztą..
:)
|