Już nie ma ty i ja, już nie czuje motylków w brzuchu na twój widok, a na twarz mój uśmiech sam mi nie wychodzi, już nie mam ochoty podchodzić do ciebie tulić cię pod byle pretekstem, nie zrobiłabym dla ciebie wszystkiego, już nie będzie wspólnych rozmów o wszystkim i o niczym, nie będzie, nie będzie, nie będzie już nas.
|