Zazdrosnych mnóstwo gdy patrzą w lustro.. Nie mogą znieść obrazu mają dość że są bez wyrazu.. Przepraszam że widzicie we mnie kogoś kim nie jestem.. Że kłuję w oczy denerwuje każdym drobnym gestem.. Z miną hardą gadacie .. Przepraszam nie chodzę na solarę nie ćpam, zioła nie palę.. Nie robie disco i że mam dobry wyskok Że talent dał mi Bóg że czasem zwalam z nóg Że mimo prób wróg musiał leżeć u mych stóp..
|