Nie obwiniaj mnie prosze dobrze znam powage sprawy to co
bylo miedzy nami dzisiaj juz sie nie odstanie kiedyś razem
dziś z osobna każdy w swoim cichym koncie teraz pustka w sercu
nie mogę sam na siebe spojrzeć to lustro pęka nie chcąc widzieć
pewnych rzeczy a łzy to stracone szczescię które trwać miało wiecznie
|