Po prostu był wtedy przy niej. Nie mówił jej tego co wszyscy wokoło, ze będzie dobrze. Zbyt długo ją znał. Wiedział, ze jeśli nie będzie chciała nic nie będzie w porządku. Siedział obok niej i milczał. Ale w tym milczeniu było wszystko. A ona? Chciała tylko by był obok i nie puszczał jej ręki.
|