tak się zastanawiam... ile kłamstw, zatajonej prawdy, propagandy wpajają nam rządy od lat. Na jakim poziomie technologicznym jest nasza cywilizacja? Ile osób zdaje sobie sprawę z tego jak żyją, co robią, jakie błędy popełniają? Ilu z nich dąży do poprawy samopoczucia a nie warunków materialnych? I ile ludzi wie że na Ziemi toczy się III Wojna Światowa o ile tak to można nazwać - :Zimna Wojna", wojna o wpływy, o ludzi, o umysły, o kontrolę przemysłu....Wiecie że wymyślono silnik na powietrze? Czemu dalej nam go nie sprzedadzą masowo? Jak to dlaczego xD, a kurwa skąd Mateczka Rosja weźmie budżet na dalszy rozwój militarny? A z czego się utrzyma przemysł samochodowy nie mówiąc o stacjach paliw...upadły by firmy, nawet państwa. Gaz? To tez zupełnie nie potrzebne. Ile jeszcze nam będą wmawiać że elektrownie jądrowe to dobro, a trochę promieniotwórczości nie zrobi nikomu krzywdy, a człowiek jako żarówka sam będzie małą elektrownią? : | (tak wiem, napromieniowany człowiek nie świeci)
|