czytasz mnie jak otwartą książke, wiem... czujesz że cię dusze, zabijam od środka. ale to nie moja wina chłopaku że pokochałeś słodką trucizne. wiem wbiłam Ci nóż w plecy, ale to chyba jest mój urok, to chyba ta magia... im bardziej ranie Cię tym mocniej szalejesz na moim punkcie....
|