To nic, że jak idziesz serce wali mi, jakby zaraz miało wyskoczyc, to nic, że mimo tego, iż nie jesteśmy razem ja tak cholernie jestem o Ciebie zazdrosna.. to nic, że ciągle gadam o Tobie jak najęta, to nic, że wieczorami leżąc w łóżku wyobrażam sobie, że jesteś mój.. na wyłącznośc tylko mój.. ale to naprawdę nic ; ) Zakochałam się ? Ależ skąd! Po prostu nie umiem już życ bez ciągłego wpatrywania się w Ciebie, myślenia o Tobie.. / lovesiick.
|