Po zerwaniu z chłopakiem :
Przyjaciółka zaprosiła Ją na imprezę do Jej brata ciotecznego ..
Mówiła , że zapomni o Mateuszu , że pozna zajebistego chłopaka ..
Postanowiła iść ..
Siedzieli przy ognisku ,zapoznała się z " miłym " chłopakiem Bartkiem , który miał straszne branie ...
Dał Jej piwko jedne , drugie ...
Zaczęła się do Niego przytulać , On do Niej , aż w końcu :
Bartek : Chodź pójdziemy się przejść w stronę lasku żeby nikt Nam nie przeszkadzał ..
Ona tylko kiwnęła głową .
W lesie dał Jej jeszcze jedno piwo , dziewczyna nie wiedziała o co chodzi ..
Nagle straciła przytomność .
Budzi się po 40 minutach rozebrana ..
A obok Niej karteczka i obok 5 zł z napisem " żeby nie było , że za darmo , suko ! "
|