Siedziałeś na ławce, na sali gimnastycznej, ja po prostu podeszłam, bez obawy. Usiadłam i bez słów wtuliłam się w Ciebie, a Ty we mnie. W ciszy, wtulony we mnie, zacząłeś delikatnie muskać swoją nogą, moją nogę. Po szkole, spotkaliśmy się, postanowiłam Ci coś wyznać, ale nie dałeś mi dojść do słowa, bo kolejny raz bez słów, wtuliłeś się w moją szyję. Tych uczuć nie da się opisać. Były wyjątkowe? specyficzne? nieziemskie? to za mało. I wtedy, film się urwał, obudziłam się. // cleanevil.
|