Miała dość ciągłych bólów głowy. Codzienna udręka dobijała ją. Żadne tabletki, masaże głowy, nic nie pomagało. Wiele badań zrobionych nie przyniosło rezultatu. Nic nie mogli znaleźć. Zdecydowała się w końcu na tomografię głowy. Była gotowa na najgorsze. Po zrobionym zabiegu strach ogarnął całe jej ciało. W głowie pojawiło się miliony dręczących pytań. Co z nią będzie ? Przyszły wyniki. Diagnoza : " zaawansowany rak mózgu. Pozostało dwa miesiące życia ". Zabrakło jej słów. To był totalny cios. Nie potrafiła tego zrozumieć. Upadła na ziemię i zaczęła tonąć we własnych łzach. Dlaczego teraz, dlaczego ona?! Przecież nigdy nikomu nie wyrządziła krzywdy, zawsze była miła i posłuszna rodzicom, zawsze pomagała innym. Dlaczego więc los chciał ją zabrać? Nie potrafiła tego zrozumieć, nie chciała tego rozumieć. Bała się śmierci, bała się jej jak cholera. Jednak postanowiła stawić jej czoła, postanowiła powiedzieć śmierci prosto w twarz : weź mnie ze sobą, jestem już gotowa !
|