Podszedł do mnie i zapytał dlaczego tak potoczyły się sprawy między nami. Nie potrafiłam mu spojrzeć w oczy i po prostu powiedzieć, że już nie kocham.. On nie zasługiwał na takie słowa nawet jeśli były szczerą prawdą. Stałam na przeciwko i zastanawiałam się jak wybrnąć z tej sytuacji. W końcu z moich ust wydobyło się krótkie wyjaśnienie: nie jestem gotowa na związek. I może tak do końca to nie było kłamstwo..
|