Mam kilka momentów w życiu w których ze szczęścia brakowało mi tchu, kiedy szłam ulicą i zaśmiałam się do siebie na głos, bo właśnie coś sobie przypomniałam. Mam kilka chwil, kiedy długo się szykowałam i nie mogłam się pomalować, bo tak chciało mi się uśmiechać. Albo wtedy kiedy zauważyłam smsa z zaproszeniem, nie wiesz jak się wtedy cieszyłam. Szkoda, że z tego nic nie wyszło, że potem na to wszystko rzuciłeś cień.
|