..stoje obok schodów. Patrzysz na mnie swoim przenikliwym wzrokiem od którego drży mi całe ciało, nie potrafie myśleć, ogarnia mnie coś w rodzaju ' stanu nieważkości' a Ty? Delikatnie muskasz mnie wzrokiem i bez słowa idziesz w swoją strone. Stoje sama do końca przerwy, po czym idę do klasy i wyłączam myślenie na cały dzień.
|