jest źle , jest cholernie źle , przyjaciele , udają że nie widzą . może nie chce im się . z resztą muszę uporać się sama . nie obraziłabym się , gdyby ktoś , bez żadnego telefonu po prostu zapukał do drzwi , i powiedział że mi pomoże . no ale Boże , przecież to nie możliwe , żeby ktoś mnie bezinteresownie odwiedził .
|