Złapała Tymbarka w dłonie i pocałowała. Pomyślała o Nim, że ten kapsel to będzie to, co ich łączy. To co będzie zawsze między nimi. Otworzyła kapsla z napisem 'Jesteście sobie przeznaczeni'. Zaczęła się śmiać i płakać - równocześnie. Energicznie wzięła nożyczki i zaczęła go ciąć, ze wściekłością w oczach. Rzuciła go o ścianę, zaczęła palić zapalniczką, kopała, deptała. Wszystko na nic. Kapsel jak nowy. Czyżby to sugerowało, że przeznaczenia naprawdę nie da się zmienić? / seaoflovex3
.
|