Wieczorem Patrząc przez okno i wsłuchując się w słowa spokojnej muzyki, myślałam o tym jak bardzo mi ciebie brakuję, jaką los mi daje szanse a ja jej nie potrafię wykorzystać.. wtedy łzy same spływają mi po policzku.. - może to głupie ale zakochałam się, tylko szkoda że nieszczęśliwie. Najgorsze jest to , że nie potrafię sobie z tym poradzić, to wszystko mnie przerasta..
|