To Ty pokazałeś jej świat od tej drugiej strony-czarnej strony.Ona była młoda,naiwna, a Ty..Ty byłeś z tego zadowolony.Imponowałeś jej..chciała wejść w to życie tylko z Tobą.I tak się wszystko zaczęło...przy Tobie nie była już sobą.Najpierw ucieczka z domu,wyszła tak jak stała, w śmierdzącym wilgocią pokoju z Tobą zamieszkała.To ty pokazałeś jej jak narkotyk smakuje wmawiając jaki to stan błogości wówczas poczuje.Więc kuła sobie żyły gdzie tylko się dało , i prawie umarła..mało brakowało.Zacząłeś ją ubierać w seksowne sukienki i prowadzałeś ją tam,gdzie tańczyły rozebrane panienki.Nakazałeś by ona również goła na parkiecie stanęła,i w taki sposób dziewczyna zarabiać na siebie zaczęła.Nie obcy był jej seks,wszystkiego ją nauczyłeś.sprzedawała swoje ciało,a Ty się śmiałeś i piłeś.A ona też,piła i się śmiała razem z Tobą,bo nie była tą samą co kiedyś osobą.Nie widziała tego,że ją zniszczyłeś.Myślała, że jest na szczycie,Wmówiłeś jej, że właśnie tak..Wygląda prawdziwe życie
|