''-Która godzina?
-Co?
-Dlaczego mówisz ,,co?'' Grzecznie zadałam Ci pytanie.
-Nie możesz sprawdzić na własnym zegarku?
-A czy zauważyłaś , że jestem bardzo smutna i , że moje życie się skończyło? Zauważyłaś to?
-Tak , zauważyłam bo od miesiąca co 5 min dzwonisz do mmie z tą wiadomością.
-Cóż , baaaardzo przepraszam , może oczy aż tak mi spuchły od płaczu , że nie widzę zegarka..
-Naprawdę?
-tak!
-To jak ci się udało wykręcić mój numer telefonu?''
|