cz.2 Roxi opowiedziała o tej sytuacji i o tym,że ktoś wysyła jej dziwne kartki i róże.
-To podejrzane-powiedział policjant spisując zeznania-Zajmiemy się tą sprawą.
Adam po dwóch dniach wyszedł ze szpitala.Roksana wróciła do domu,poszła do pokoju,koperta z różą leżała na łóżku.W kopercie kartka z treścią : I CO? MYŚLAŁAŚ,ŻE TEGO NIE ZROBIĘ.? A JEDNAK,TERAZ MAM NADZIEJĘ ,ŻE CIĘ ZOSTAWI ,BO BĘDZIE BAŁ SIĘ NARAŻAĆ SWOJE ŻYCIE. RÓŻA NIE MA TERAZ 4 PŁATKÓW.JUŻ ŁĄCZNIE MAM TYCH PŁATKÓW 10, IDŹ DO SZKOŁY TO POZNASZ TAJEMNICE KAŻDEJ RÓŻY". Roksana szybko wzięła prysznic i pobiegła do szkoły.Podeszła do szafki,otworzyła ją ,a tam była włożona kartka,na niej było serce ułożone z płatków róż.Pod sercem tekst:Każdy płatek pochodzi od róży,którą ci dawałem.Roksana schowała to do plecaka .Był wtorek ,Karol przywitał ją w drzwiach do klasy.
-Cześć.Wiem co sie stało.Szkoda chłopaka.
-Noo.-odparła Roksana i opowiedziała o kolejnej kartce./terrorkaxxcs
|