` znów Cię widzę. mam ogromną ochotę do Ciebie podejść i powiedzieć "Cześć". ale nie mam odwagi. patrzę, jesteś na nk i choć tak bardzo chciałabym do Ciebie napisać, a potem się wytłumaczyć, że to przez przypadek, że miałam to napisać do kogoś innego... ale nie chcę zrobić z siebie pośmiewiska... a co jeśli dzięki temu byśmy lepiej się poznali? i kiedy już do Ciebie piszę, to nagle coś we mnie pęka. zamykam okienko i czekam, aż Ty napiszesz. i teraz też czekam. przez te miesiące nadzieja dalej mieszka w moim sercu i jak na razie nie ma zamiaru się wyprowadzać.
|