gadałam dziś z kumpelą na szkolnym korytarzu. Zauważyła , że przytyłam. Oo" wtedy przyszedł ON i powiedział ,że przynajmniej nie mam depresji z powodu naszego "rozstania" i , ze normalnie sie odżywiam. Pocałował mnie w policzek i odszedł. Patrzałyśmy na siebie z przyjaciółką jak na idiotki wtedy ona sie odezwała : nie wiedział pewnie , że przytyłaś bo z jego powodu objadałaś się nutellą by zatopić smutek w czekoladzie. / always_dirty_rap / nunia
|