|
ja przecież nawet nie wiem co do Ciebie czuję.. czy w ogóle coś czuję poza sympatią. owszem. podobasz mi się. to jak się uśmiechasz, jak śmiesznie mrużysz oczy, to jak przeszywasz mnie swoim czekoladowym wzrokiem, jak chodzisz, jak poruszasz głową do rytmu muzyki wydobywającej się z Twoich czarnych słuchawek, jak stoisz w swojej luzackiej pozie opierając się o lodowatą ścianę. ale to tylko wygląd.. nie znam Cię. nie wiem jaki jesteś w środku, a wieczność czekać nie mam zamiaru. /happylove
|