To tak kurewsko boli kiedy zarywa do niej. Kiedy tak zajebiście się bawią przebywając w swoim towarzystwie. Kiedy tak dobrze się rozumieją. Trzęsię mną wewnętrznie bardziej niż trzęsienie ziemi w Japonii. I ten chaos spowodowany bólem nie do ogarnięcia. Normalnie wtedy mam ochotę przypierdolic jednemu i drugiemu. A najlepiej wyniesc się gdzieś na koniec świata. Byle jak najdalej od tego widoku. I od tłumu myśli.
|