Nie przeszkadzało mi to że zawsze było od Ciebie czuć zapach papierosa przyzwyczaiłam się już do tego i nie zwracałam uwagi co inni mówili o Tobie liczyłeś się tylko Ty i nikt więcej byłeś dla mnie wszystkim i ja dl Ciebie również do puki nie pojawiła się ona. Była piękna, mądra i każdy chciałby mieć taką tylko dla siebie. Ona zmieniła nasze życie coraz więcej czasu przebywałaś z nią niż zemną aż pewnego dnia zobaczyłam was razem siedzących na ławce i całując się nie mogłam na to patrzeć jak z was piękna para podbiegłam do was i powiedziałam że to koniec nic sobie z tego nie zrobiłeś a ona z uśmiecham na twarzy powiedziała że teraz tylko oni się liczą i żeby im nie przeszkadzać odwrócili się i poszli a ja z płaczem uciekłam do domu.
|