Znów zapragnęłam sięgnąć do torebki i wypalić całą tą pieprzoną paczkę papierosów, smakując jeden po drugim. Zapragnęłam całe L&M niebieskie wypalić i pokazać wszystkim, że ich kochana, grzeczna dziewczynka, wcale nie jest święta. Z szafy wyjąć cały alkohol i z gwinta pić na balkonie rozkoszując się widokiem horyzontu, zza którym zachodziłoby wielkie słońce...
|