Twierdzisz, że lubię być w centrum uwagi?! Ok. Masz rację. Ale czy uważasz, że się o to staram? Myślisz, że dla każdej osoby mam inny grafik, by sprawić, by ich uwaga skierowana była na mojej osobie? Że wcześniej układam sobie teksty do rozmowy, by zawsze mieć sensowną odpowiedź? Uważasz, że wstaję wczesnym rankiem i przed lustrem ćwiczę gesty twarzy jakie powinnam przedstawić do danego tematu? Że jestem w stanie grać, by spojrzenia skierowane były w moją stronę? Mylisz się bejb, bycie w centrum uwagi przychodzi mi z naturalną lekkością. takich rzeczy nie da się wytrenować. /kollorrowa
|