Zatonęła w miłości. Nie umiała pływać, jedną rękę podała mężczyźnie swojego życia, drugą jednak trzymała się brzegu. Bała się płynąć z prądem, przecież musimy dawać coś od siebie. Puściła się brzegu i z całą swoja siłą popłynęła pod prąd, razem z nim.
|