Wyobraź sobie, że przychodzę do Ciebie z flaszką wódki lub Cin- Cina lemon, a Twoi rodzice wyszli na romantyczną kolacje i pewnie prędko nie wrócą. Włączasz nastrojową muzykę, która Ci się ze mną kojarzy, ja nalewam mocne driny, po których głównie zawiruje Ci w głowie. Nasycę Twoje oczy widokiem mojego nagiego ciała, podniecę Cię brzmieniem mego głosu, upoję się zapachem ulubionych perfum. Zacznę plądrować Twoje ciało niczym napalony masochista, który mimo nieustannego pragnienia, czuje rozkosz jakiej nigdy nie doświadczył i Ty wiesz, że tylko Twój dotyk tak na mnie działa, że pragnę z każdą sekundą dotrzeć bardziej wgłąb Twego ciała.. Masz wrażenie, że robisz to nie pierwszy raz, ale tak na prawdę każda noc jest inna i z czasem nabieramy doświadczenia w tym co robimy. Miłość nie zna granic i choć znasz moje ciało od góry do dołu na pamięć, mimo to chcesz więcej, nie wystarczy Ci to co osiągnęłaś do tej pory. Działam na Ciebie jak narkotyk przyznaj, a jeszcze nie raz Cię zaskoczę.
|