kocham robić ci na złość. gdy podchodzę do twojego kumpla i z beki tarzam się na ziemi. a ty stoisz z boku z tą swoją miną zazdrośnika i podchodzisz do jakiejś laski z twojej klasy i z nią gadasz a ja robię 'scenę' zazdrości i wychodzę wkurzona. wtedy ty za mną biegniesz, przytulasz mnie i mówisz : ale to był rewanż za kumpla. a ja nadal 'zła' nie daję się przeprosić aż do dzwonka. wtedy ty się wkurzasz a ja mówię : kocham cie wkurwiać bejbee. i razem idziemy na lekcje. / dancee_
|