Zawsze gdy mówił, że jestem idealna, wybuchałam głośno śmiechem i zaczynałam wymieniać mu miliony moich wad, on je spokojnie wysłuchiwał, a następnie mówił "Słońce, wiem, że masz wady. Ale ja je lubię i ani trochę mi one nie przeszkadzają. Jesteś moim ideałem z wadami".
|