niedzielny wieczór, na samą myśl, że jutro poniedziałek kolejne pięć dni męczarni to już mnie bierzę. ale to nic, siedzę słuchając jak zwykle ulubionych kawałków.. spoglądam na tel, kilka nieodebranych połączeń : nadawca - Mama : Słuchaj kotku jesteśmy u cioci wrócimy późno, nikomu nie otwieraj, połóź się wcześniej. - No tak jakbym była małym dzieckiem . Uwielbiam ten stan, nikogo nie ma w domu, mogę sobie robić co tylko chceee ! \ aduus321.
|