' Zaczęło się na osiedlowej ławce - przy piwie . Później były wspólne wakacje i ferie zimowe . Były wypady za miasto , były melanże i zgony również były . I skończyło się - tak szybko jak się zaczęło . Bez żadnego żegnam , raczej z marnym razie po mordzie i tym dziwnym 'spierdalaj z mojego życia' ! ;/
|