czasem mam ochotę usunąć się z życia publicznego. w ten sposób, żeby osoby, które ciągle podkładają mi kłody pod nogi zwyczajnie ucichły. mam dość plotek i coraz to świeższych informacji na mój temat. może najwyższy czas stać się szarą myszką. mam nadzieję, że to pomoże mi wyjść obronną ręką z tego burdelu. oj przepraszam, chciałam napisać z życia.
|