siedziala z nim na łóżku i zamulala . skaleczyla sie w reke i bardzo ja to bolalo. w pewnym momęcie polecialy jej lzy z bólu . on widzac to wytarł jej odruchowo łzy , wzioł jej reke i zaczol dmuchac w miejsce ktore ja boli . pocalowal w czolo i powiedzial " nic sie nie martw kochanie zaraz przestanie bolec. " - i za to go kochala. ;**
|