pamiętam co przeżywałam jeszcze jakieś 4 miesiące temu jak widywałam Cię w szkole codziennie. dziś śpię spokojnie, jem normalnie, funkcjonuję prawidłowo, uśmiecham się co najmniej raz na minutę. ty nawet nie wiesz jaki byłeś dla mnie ważny. ale czy to była miłość ? nie wydaje mi się, może to było chwilowe zafascynowanie, którego nie zapomnę nidgy ?
|