Nie mogła opanowaćzłości, nie chodziło jej głównie o to, że ją zostawiła, ale o to, dla kogo. Zauważyła, że tak naprawdę nikt jej nie lubi. Czułą się inna, skazana na samotność, sama. Wszyscy zawsze w niej widzieli, widzą i będą widziećidealną dziewczynę, która ma perfekcyjne życie i zero problemów. Każdy widzi to co chce; nikt nigdy zauważył, że była bardzo wrażliwa a jej wnętrze kryło zupełnie inną osobę, która ujawnia się co jakiś, kiedy jest sama i wszytsko to co chowała zewnątrz wylewa się z niej. W tych momentach pojawia się nagle mała, wrażilwa i bardzo nieszczęśliwa dziewczynka, tuląca się do misia, której po policzkach spływają łzy, i która tak bardzo pragnie tylko tego, żeby ktoś ją przytulił, pokochał, przestał widzieć ideał i zajrzał głębiej, po prostu przytulił i powiedział, że wszystko będzie dobrze, nawet jeśli miałoby to być kłamstwem. | 1.
|