idź do pana z techniki , i oznajmij , że nie będziesz odpowiadać , bo cię onieśmiela .
spytaj pani z historii , czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury , uśmiechnij się ,
i poradź księdzu , żeby wyluzował . zaczep obcego chłopaka i powiedz , że ma genialne oczy .
żyj kurwa na całego , a nie ograniczaj się , mówiąc , że jesteś nieśmiała ,
bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża , trójkę dzieci ,
zero przyjemności z i tą myśl , że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego . < 3
|