spojrzałam w okno i zobaczyłam Ciebie stojącego w moim ogrodzie, z bukietem pięknych tulipanów. Krzyczałeś coś, ale nie mogłam tego usłyszeć, uchyliłam więc okno, wtedy słowa wypowiedziane z Twoich ust rozbrzmiały mi w uszach niczym dzwony i osłodziły cudownie tę chwilę. 'kocham Cię nieprzytomnie, jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wodę, kocham Cię namiętnie tak, jakby świat się skończyć miał!' . Wiedziałeś, że uwielbiam tą piosenkę. Wiedziałeś, że cenię sobie romantycznych chłopaków. Wiedziałeś, że uwielbiam tulipany. Kochałeś, tylko szkoda, że później przestałeś i o wszystkim zapomniałeś.
|