on - był dla niej ideałem, mimo że ćpał. mimo wszystko, był brunetem o dużych czarnych oczach, a jego uśmiech powodował, że odpływała. Spoytkał się z nią, całował, chodzili na spacery. Było jedno "ale" - ona nie wiedziała czy on się nią bawi, czy coś do niej poczuł.
|