Tak, uwielbiam jak wkurzając się Ty w pewnym momencie robisz minę obrazonego chłopca i strzelasz swojego focha, zakładasz ręce i idziesz kilka kroków przede mną. wiem, że to nie potrwa długo - chwile poźniej odwracasz się do mnie, przytulasz i czule całujesz mówiąc, że na mnie nie da się długo gniewać.
|