Co rano wstaje, je śniadanie, obiad, kolacje. Rozmawia z ludźmi, wygłupia się, to taka monotonia, a gdy ma gorszy dzień i siedzi sama na środku korytarza chce, aby pocieszył ja właśnie On, lecz On nawet nie wie, ze ona istnieje i zrobiłaby dla niego wszystko..
|