Staram się normalnie funkcjonować. Oddychać, żyć, nie myśleć o nim. Czasem nawet mi się udaje. Ale zaraz później przychodzi taki moment, że przypadkiem słysząc "naszą" piosenkę wybucham niekontrolowanym płaczem. Przestaje oddychać. Duszę się. Moje zmysły wariują. Wybieram Twój numer i... powstrzymuję się, bo wiem, że masz wyjebane na to że Cię KOCHAM ! / 13thfriday
|