Kiedy powiedziałeś, że to koniec nie płakałam. Odwróciłam się tylko i odeszłam... W swoim pokoju usiadłam na łóżku i tępo wpatrywałam się w ścianę. Zadałam sobie pytanie czy to na pewno była miłość, skoro nawet jedna łza nie popłynęła po moim policzku. Moje oczy spotkały Twoje zdjęcie i tego już nie wytrzymałam. Wybuchłam spazmatycznym płaczem i jestem teraz pewna, to była miłość.
|